Po wielu latach przerwy do kalendarza studenckich imprez wróciły wakacyjne obozy, które poza możliwością odbycia praktyk, dały studentom szanse na zawarcie nowych przyjaźni i poznanie wielu ciekawych miejsc.
Dzięki wspólnej inicjatywie marszałka Leszka Czarnobaja i profesora Janusza Jaśkiewicza w dniach 8-27 lipca odbył się Studencki Obóz Społeczno-Naukowy w Kwidzynie, nad którym patronat objął Prorektor ds. Dydaktyki profesor Jan Marek Słomiński. Zaangażowanie władz miasta, a w szczególności pana burmistrza Romana Bery, sprawiło, że przerósł on nasze najśmielsze oczekiwania.W obozie uczestniczyło ponad 30 studentów wszystkich lat kierunku lekarskiego naszej Alma Mater, którzy odbyli wakacyjne praktyki studenckie w szpitalu NZOZ Zdrowie w Kwidzynie. Trzon grupy stanowili członkowie Studenckiego Koła Naukowego przy Klinice Chirurgii Plastycznej i Leczenia Oparzeń oraz jego opiekunowie lek. Daria Dobaczewska, lek. Karolina Kondej i dr med. Jerzy Jankau.
Studenci mieli szansę w sposób bardziej bezpośredni dotrzeć do pacjenta i podzielić się swoją wiedzą biorąc udział w akcji mającej na celu promocję zdrowia wśród mieszkanek Kwidzyna i okolic. W ramach Programu Profilaktyki Raka Szyjki Macicy oraz Populacyjnego Programu Wczesnego Wykrywania Raka Piersi uczyli na specjalnie przygotowanych fantomach jak prawidłowo badać piersi oraz informowali o konieczności zgłaszania się na badania cytologiczne.Powagi naszemu przedsięwzięciu dodała obecność mammobusu, który dzięki działaniom Wojewódzkiego Ośrodka Koordynującego, stacjonował pod siedzibą starostwa prowadząc profilaktyczne badania przesiewowe w kierunku raka piersi. Był to program adresowany do kobiet między 50 a 69 rokiem życia refundowany przez Narodowy Fundusz Zdrowia.
Codziennie przy mammobusie w akcji brało udział 6 studentów i lekarzy. Początkowo zachęcaliśmy kobiety przychodzące na badania mammograficzne, żeby zapoznały się z innymi programami profilaktycznymi. W kolejnych dniach panie same zwracały się do nas z konkretnymi zapytaniami. Nasza akcja cieszyła się zainteresowaniem również wśród członków rodzin. Zgłaszali do nas również panowie prosząc o informacje, które mogłyby pomóc ich żonom i matkom.
Uroczyste podsumowanie naszych działań odbyło się 20 lipca podczas konferencji prasowej, na której wagę badań profilaktycznych podkreślił profesor Jacek Jassem. Tego samego dnia władze miasta ogłosiły uchwałę mającą na celu zachęcenie studentów do powrotu po studiach do Kwidzyna oferując stypendia.
Należy jednak podkreślić, że obóz to nie tylko wytężona praca ku udoskonalaniu naszych lekarskich umiejętności. Dzięki uprzejmości władz miasta mogliśmy przypomnieć sobie beztroskie życie kolonisty. Poza ogromnym wsparciem przy prowadzeniu naszej akcji promocji zdrowia, starostwo zapewniło nam wiele dodatkowych atrakcji. Każdy uczestnik miał możliwość sprawdzić się w siodle w szkółce jeździeckiej na terenie Stadniny Koni w Miłosnej, zwiedzić miasto Kwidzyn pod okiem lokalnych historyków, poczuć się jak król na zamku w Malborku czy po prostu wziąć udział w rajdzie rowerowym i spływie kajakowym. A liczne ogniska, przejażdżki bryczkami czy wspólne śpiewanie do rana dały szanse na zawarcie przyjaźni, które przetrwają lata.
Nic więc dziwnego, że wszyscy z rozrzewnieniem wspominamy te trzy tygodnie i z niecierpliwością czekamy na kolejne takie obozy.